NOGI NA TAPECIE
Ile razy
bezrefleksyjnie zdarłeś kolano albo uderzyłeś się w piszczel? No właśnie! Najwyższa pora pomyśleć o kończynach, a właściwie
o etymologii ich nazw. ;) Dziś bierzemy na tapet nasze NOGI.
Pierwotnie
noga oznaczała zakończenie kończyny, czyli u zwierząt kopyto, a u ptaków pazur. W
języku prasłowiańskim ten wyraz był nacechowany pejoratywnie, a neutralnym powszechnie
funkcjonującym określeniem był *piech (od
łacińskiego pes, pedis lub greckiego pous, podos). Od XIV wieku słowo noga było używane we współczesnym
znaczeniu.[1] Od
tego powstało wiele wyrazów pochodnych, między innymi nogawice (w znaczeniu ‘spodnie’)[2] i nogaj (w znaczeniu ‘wysoki człowiek’)[3]
Trochę
inaczej było z kolanem. Na początku był to wyraz związany z botaniką – oznaczał
węzeł na pędzie rośliny, rozdzielający jego
dwa odcinki przyrostów rocznych; kolanko na źdźble roślinnym. Znaczenie
anatomiczne – główny staw nogi – jest
wtórne.[4] W epoce staropolskiej słów kolano i pochodzącego z łaciny genu (oznaczającego de facto główny staw nogi) używano wymiennie.[5] Liczba
mnoga miała formę kolenie, czego ślad
możemy znaleźć w twórczości Mikołaja
Reja.[6] Natomiast
według Aleksandra Brücknera kolano i pokolenie należą do wspólnej rodziny
etymologicznej. Prawdopodobnie wywodzą się od greckiego kolon (czyli ‘członek’). Dowodem na to jest fakt, że w języku
staro-cerkiewno-słowiańskim koleno
oznacza pokolenie.[7]
Zwrot
zadąć w piszczel wydaje nam się dziś dość
abstrakcyjny. Aczkolwiek od XV do XVIII wieku piszczel znaczył tyle co ‘piszczałka, instrument dęty’.[8] Wywodzi
się on od ogólnosłowiańskiego czasownika piskati
(od tego polskie piskać, czyli ‘piszczeć’).
Piszczel oznaczał także rodzaj broni
palnej (przez podobieństwo do rurki instrumentu muzycznego) oraz ‘puste wnętrze
trzciny’, a w sensie metaforycznym – próżność.[9]
➜A PONADTO...
➣ w XVI wieku powiedzenia pika pod kolany używano na określenie tremy
➣ gdyby słowo piszczel funkcjonowało dziś w pierwotnym
znaczeniu, Łukasz Piszczek nazywałby się Łukasz Grajek ;)
Akt z czarnym szalem, Janusz Szpyt.
[1] Glosariusz staropolski: dydaktyczny słownik
etymologiczny, red. naukowa Wanda Decyk-Zięba, Stanisław Dubisz, Warszawa
2008, s. 109-110.
[2] A.
Brückner, Słownik etymologiczny języka polskiego, Warszawa 1993, s. 365.
[3] S. Reczek,
Podręczny słownik dawnej polszczyzny, Warszawa
1968, s. 258.
[4] A.
Bańkowski, Etymologiczny słownik języka
polskiego, Warszawa 2000, t.1, s. 749.
[5] Słownik staropolski, Warszawa 1960, s.
314.
[6] A.
Bańkowski, Etymologiczny słownik języka polskiego, Warszawa 2000, t.1, s. 749.
[7] A.
Brückner, Słownik etymologiczny języka
polskiego, Warszawa 1993, s. 245.
[8] S.
Reczek, Podręczny słownik dawnej polszczyzny, Warszawa 1968, s. 323.
[9] Słownik polszczyzny XVI wieku, red.
naczelny Maria Renata Mayenowa, Warszawa 1996, t.24, s. 301.
Dziewczyny fantastyczna robota. W końcu normalny,interesujący blog dla inteligentnych, nie kolejny gniot, jakich pełno w sieci. Dzięki Wam prawdopodobnie poznałam etymologię dwóch nazwisk. Dziękuję Wam bardzo i z niecierpliwością czekam na kolejne wpisy.
OdpowiedzUsuńSuper !
OdpowiedzUsuńEkstra robota :)